Włącz myślenie – parkowanie przy kościele

Poniższy wpis nie będzie miły, nie będę przebierać w słowach, bo na to wychodzi, że inaczej się nie da…. Może w ten sposób dotrę do Waszych sumień i do Waszego myślenia.

 

 

W minioną środę tj. 26.02.2020 odbyła się duża uroczystość kościelna „Środa Popielcowa” i to kolejna uroczystość, która utrudnia życie okolicznym mieszkańcom. Nie chodzi mi o samo wydarzenie, chodzi mi o Was i Wasze parkowanie przy kościele! 

Już kiedyś na stronie poruszałam ten temat [link]. również jako radna składałam w tej sprawie interpelację [link]

Ludzie weźcie się ogarnijcie i włączcie myślenie.

Parkujecie swoje samochody nie myśląc o innych, nie liczycie się z drugą osobą. Wracałam w środę do domu i ledwo przejechałam. Tak jest praktycznie co niedziela…. Jeśli w tym czasie na ulicę Herbacianą lub Karmelowa miałaby jechać Straż Pożarna czy karetka pogotowia na 100% nie byłaby w stanie przejechać ulicą Kościelną.

 

Nie liczycie się też z mieszkańcami, którzy mieszkają naprzeciwko kościoła. Parkujecie im praktycznie na  podjazdach, rozjeżdżacie nasadzenia przy domach.

Ciekawe co Wy byście zrobili gdyby na Waszej ulicy zaczęły tak parkować auta? 

 

APELUJĘ

Jeśli nie ma miejsca na parkingu na terenie kościoła:

parkujcie swoje samochody po JEDNEJ stronie ulicy Kościelnej!

Trudno, jeśli nie ma miejsca zostawcie samochody gdzieś dalej, spacer nikomu nie zaszkodzi.

Sposób parkowania zaprezentowany na zdjęciach stwarza realne zagrożenie i utrudniacie normalne funkcjonowanie okolicznym mieszkańcom! Czy to tak trudno zrozumieć???

 

 

 

Stała organizacja ruchu 

W dniu wczorajszym odbyła się Sesja Rady Gminy, poruszyłam ten temat i z tego się dowiedziałam od pani wójt, ulica Kościelna będzie miała wykonany projekt stałej organizacji ruchu. Trochę to potrwa, ale do tego czasu naprawdę…. myślcie o innych uczestnikach ruchu i mieszkańcach!

Dziękuję za uwagę i mam nadzieję, że następnym razem pomyślicie o innych….

 

Katarzyna Ciurzyńska

 

 

 

39 Komentarzy

  1. Kowalski Jan
    28 lutego 2020    

    Bezrzecze jest małe, ale do kościoła trzeba koniecznie samochodem 😂😂😂 podobnie jest pod biedrą. Parking wielki ale prawie pod drzwiami wejściowymi parkują…

    • Anonim
      28 lutego 2020    

      Rozmowy z parkującymi nic nie pomagają w odp pokazano mi środkowy palec. Nawet mieszkańcy Promiennej przyjeżdzają autami

  2. P.
    28 lutego 2020    

    Pani Kasiu,

    a czy może dysponuje Pani projektem Kościoła i okolicy? Kolega mówił, że kiedyś było to na stronie parafii. Jestem ciekawy, jak zaplanowano ten wjazd i jak ostatecznie będzie to rozwiązane, bo faktycznie nieciekawie to wygląda.
    I pomyśleć, ludzie wierzący, praktykujący, a o bliźnich jakoś nie myślą…

    • Redakcja
      28 lutego 2020    

      Postaram się dowiedzieć coś w tym temacie. Wiem, że na projekcie kościoła ponoć nie ma tej bramy, która w tej chwili jest.

  3. Sąsiad
    28 lutego 2020    

    Popieram, też mnie to oburza. Już myślałam o akcji , karteczek za wycieraczką, lub rozmowa z księdzem. Może na koniec w ogłoszeniach wspomni o tym….nie wiem czy można na to liczyć.

    • Redakcja
      28 lutego 2020    

      Kiedyś już z księdzem w tej sprawie rozmawiałam by mówił na mszy o tym parkowaniu i obiecał, że będzie prosił swoich parafian o inne parkowanie.. Jeszcze raz się przejdę do księdza, będę upierdliwa 🙂

  4. Anonim
    28 lutego 2020    

    Ani straż ani pogotowie ani większe, szersze auto masakra

  5. Małgosia
    28 lutego 2020    

    Taki sam problem jest przy szkole, osoby odbierające pociechy parkują jak chcą i wjazd na Osiedle Leśne graniczy z cudem. Nie wspomnę o straży pożarnej czy pogotowia . A przy boisku gminnym taki duży parking, a z niego i do kościoła i do szkoły bliżej.😉

  6. Mieszkaniec
    28 lutego 2020    

    Kiedyś miałem nadzieję, że jak wyprowadzę się z „miasta” na obrzeża…to będę żył z ludźmi życzliwym, szanującymi się..jak bardzo się myliłem…to wiem dopiero teraz.. To co widać tutaj u nas…to odzwierciedlenie całego społeczeństwa… Jeden drugiemu wilkiem…i cwaniactwo na każdym kroku (w tym również drogowe). Jeden z drugim jedzie do kościoła…tam anioły..a zaraz za progiem kościoła diabeł wstępuje.. Nawet nie wiem jak to nazwać żeby tych normalnych i porządnych nie urazić. Pozdrawiam:)

  7. Mieszkaniec
    29 lutego 2020    

    No ale jest i dobra wiadomość: na zdjęciach widać że latarnie się świecą.

    • Redakcja
      1 marca 2020    

      Fakt świecą! Jednak nie ma co się emocjonować gdyż to byłą godzina 18:00 i czas ich świecenia dopiero co nastąpił 😉

  8. Marabela
    29 lutego 2020    

    … a jak działeczkę jeden z drugim kupował to nie wiedział, że tam kościół jest/będzie ? i jak rozumiem nie wiedział, że ludzie na mszę samochodem podjeżdżają?
    Oczywiście niech tam będzie zakaz parkowania ale koniecznie z napisem nie dotyczy mieszkańców ?

    • Ania
      29 lutego 2020    

      Jak widać niektórzy mają problem ze zrozumieniem tekstu, chodzi głównie o przejazd karetki czy straży. Zazdrość przemawia przez Ciebie i złośliwość, bo zapewne sama „działeczki” nie masz, a w kościele na pewno co niedzielę w pierwszej ławce siedzisz. Smutno, że tacy ludzie między nami mieszkają…

  9. Jan Nowak
    29 lutego 2020    

    Tak jak Pani Katarzyna zauważyła w projekcie Kościoła i terenów go otaczających tej bramy nie ma i nigdy nie było. Brama ta w pierwotnym założeniu miała funkcjonować w tym miejscu tylko na początkowym etapie budowy ale przetrwała do dziś. Problem jest tu też z parafianami, którzy pomimo tego, że na parkingu przy kościele znajdują się wolne miejsca, parkują przy ulicy utrudniając dojazd mieszkańcom do swoich posesji. Uważam także, że ksiądz proboszcz powinien zająć się tym problemem i pouczyć swoich parafian jak należy prawidłowo parkować przy kościele.

    • P.
      29 lutego 2020    

      Pojawia się zatem pytanie, kiedy ta prowizoryczna brama zostanie zlikwidowana i gdzie będzie nowa brama? Rozumiem, że musi to być zgodne z zatwierdzonym projektem, czy nie?

  10. Mirabela
    1 marca 2020    

    Wyłania się dość szczegółowe zainteresowanie nawet ogrodzeniem działki na której stoi kościół. Ale wracając do parkowania. Czy ktoś słyszał o chociaż jednym tragicznym przypadku zablokowania przejazdu pojazdu straży pożarnej przez pojazdy zgromadzonych wiernych na mszy w okresie ostatnich 50 lat w całej Polsce ??? Może i jest od czasu do czasu trudniej dojechać ale bez przesady no i jak tak mocno przeszkadza a jak widać nawet brama w ogrodzeniu działki była analizowana to warto było kupić działkę w nieco innym miejscu i dać szansę zamieszkać ludziom którym sąsiedztwo kościoła i gromadzących się w nim ludzi nie przeszkadza. Lokalizacja kościoła była znana od bardzo dawna. Nie róbcie z siebie …. .

    • Nika
      2 marca 2020    

      Dwa lub trzy lata temu w czasie Sylwestra zapalił się dach na garażu przy ul. Bukszpanowej. Zaściankowa była rozkopana a przy Dolinie Słońca tak stały zaparkowane samochody, że straż nie mogła dojechać. Strażacy biegli od Doliny Słońca. Na szczęście sytuacja była już opanowana i nic strasznego się nie wydarzyło. Ale gdyby właścicieli np nie było i nie dało się podłączyć wody ogrodowej to mogła być większa tragedia.

  11. Redakcja
    1 marca 2020    

    Pani „Mirabela” tu nie chodzi o to czy wiedzieliśmy czy nie, że tu będzie kościół. Tu nie chodzi o bramę, tu chodzi o BEZPIECZEŃSTWO. Chodzi o szanowanie się…

    Tak samo jak pod Biedronką, co niektórzy parkują jak chcą nie myśląc o innych uczestnikach ruchu, patrzą tylko na swój czubek nosa. Stwarzają zagrożenie tym co poruszają się pieszo, tym co próbują wyjechać z parkingu zasłaniając wyjazd.
    Tak samo jest pod kościołem. Kościelną nie tylko jeździmy, ale i chodzimy pieszo, tam nie ma chodników, lampy raz świecą raz nie.
    Proszę przyjść w niedzielę o 12:30 pod kościół, proszę wybrać się na mszę w święta, wieczorową porą zrozumie Pani o co chodzi. Proszę spróbować przejść się pieszo, manewrując między autami, które próbują wyjechać w stronę ulicy Górnej. Ledwo ludzie wychodzą z mszy świętej, a już są zdenerwowani, burczą do siebie, machają rękoma, krzyczą i trąbią. Proszę przyjść i zobaczyć jak wygląda przejazd ulicą Kościelną gdy z obu stron stoją zaparkowane niechlujnie samochody.

    Nie śledzę mediów pod kątem czy gdzieś w innym mieście, wiosce czy wioseczce w okresie 50 lat, odnotowano przypadek, że przez źle zaparkowane samochody pod kościołem, służby porządkowe czy medyczne nie miały jak dotrzeć pod wskazy adres. Przecież, to nie o to w tym chodzi. Może tak jak pani napisała, że nie było takiego przypadku odnotowanego, a co jak jednak będzie u nas taka potrzeba by straż czy karetka w tym czasie musiała się przedostać?

    Nie bądźmy śmieszni…. Dobrze wiemy, że jest problem, problem z myśleniem i nami samymi. Dużo nie trzeba, by nam wszystkim żyło się lepiej, milej i bezpieczniej. 🙂

    • Mieszkanka
      1 marca 2020    

      Rozumiem że nie lubi Pani ludzi uczęszczających do kościoła, ale proszę nie wymyślać sytuacji które nie mają miejsca. Nikt nie jest zdenerwowany, nikt nie burczy, nie krzyczy ani trąbi. Wiem że chciałaby Pani, żeby to tak wyglądało, ale niestety tak nie jest.

      • Redakcja
        2 marca 2020    

        Sama chodzę do kościoła więc proszę nic takiego nie insynuować, bo nic takiego nie napisałam, że nie lubię ludzi chodzących do kościoła. Problem jest i dziwię się, że lepiej odwrócić kota ogonem niż powiedzieć, faktycznie, nie myślimy o innych.

        • Nika
          2 marca 2020    

          W niedzielę też przyglądałam się sytuacji koło kościoła. Myślę, że jakby uporządkować te chaszcze wzdłuż płotu kościoła to zrobiłoby się już szerzej.

          • Kasia z mojeBezrzecze
            2 marca 2020    

            Zgadzam się, będę prosić by się tym zajęto.

        • Mieszkanka
          2 marca 2020    

          Jeżeli uważa Pani że problem z przejazdem jest, to proszę w takim razie to udowodnić, zmierzyć odległość między zaparkowanymi autami, zrobić zdjęcia i pokazać, czy rzeczywiście straż pożarna nie będzie w stanie przejechać. I wtedy będzie mogła Pani uzurpować sobie prawo do pouczania innych i zarzucania im braku myślenia. Fakt jest taki, że jest kościół i jeżeli brakuje miejsc na parkingu to ludzie przyjeżdżający autami muszą gdzieś zaparkować. Ul. Kościelna to nie jest prywatna droga okolicznych mieszkańców.

          • Kasia z mojeBezrzecze
            2 marca 2020    

            Zdjęcia zrobiłam i to nie raz ale faktycznie następnym razem stanę z metrówką i będę mierzyć. Bez przesady! Ręce opadają… No dobrze, no nic mogłam się w sumie tego spodziewać…..

            Zresztą za jakiś czas będzie porządek na Kościelnej.

  12. Mieszkanka
    1 marca 2020    

    Byłam dziś w kościele, przyjżałam się zaparkowanym autom po obu osobach drogi i nikt nie zaparkował tak żeby niemożliwy był przejazd staży pożarnej czy karetki. Nie wiem z kim lub czym tak naprawdę mają problem osoby, którym przeszkadzają zaparkowane auta w czasie mszy, ale chyba bardziej wiąże się to z samą instytucją kościoła i faktem, że wciąż wiele osób do niego uczęszcza. O ile pamiętam problemem były też utrudnienia w ruchu w związku z procesją w Boże Ciało…

    • Herbaciana
      2 marca 2020    

      Też mieszkam w okolicy (Herbaciana) i uwaga! też chodzę do kościoła! Pani Kasia słusznie zwróciła uwagę na problem. Pani „Mieszkanka” to, że była Pani dziś w kościele nie oznacza, że tydzień temu czy miesiąc temu nie było problemu. Weźcie się opamiętajcie. Bo jak ktoś napisze coś o osobach chodzących do kościoła to już to jest atak??? Masakra! Nie doszukujcie się czegoś czego nie ma!

  13. Ania
    1 marca 2020    

    Tak się składa, że ja też dzisiaj byłam i widziałam, że chociaż na parkingu były wolne miejsca ludzie parkowali po obu stronach drogi. Szkoda, że do kościoła pod ołtarz nie da się wjechać…
    I proszę tego nie sprowadzać do wrogości do instytucji kościoła, bo nikt tu o tym nawet nie wspomniał.
    Pani Katarzyno z takim podejściem ludzi chyba niewiele się osiągnie. Każdy myśli wyłącznie o sobie. I ten argument, że jeszcze nic się nie stało. To co, mamy czekać aż się stanie?

    • Redakcja
      2 marca 2020    

      No właśnie ja tym, jestem zaniepokojona, zszokowana i zwyczajnie w świecie przykro mi, że tak ludzie do tego podchodzą. „Jeszcze przecież nic się ie stało” 🙁

  14. MP
    1 marca 2020    

    Czytam Panstwa komentarze i zaczyna mi się wyłaniać prawdopodobnie główna przyczyna dzisiejszych problemów z parkowaniem na ulicy Koscielnej. Sądzę, że ktoś mocno zawinił już w momencie planowania (a może bezplanowania) drogi dojazdowej do kościoła. Jak można bylo tak zaprojektowac dojazd do miejsca publicznego jakim jest Kościół? Parking jest też zdecydowanie za maly na potrzeby wiernych i niewygodny. No, ale oczywiście nie uwalnia to nas wszystkich od myślenia i tępienia w sobie lenistwa i egoizmu.

    • Anonim
      2 marca 2020    

      Zgadzam się w 100%, największym problemem jest, to, że droga nie jest dostosowana, nie była chyba brana pod uwagę gdy postanowiono wybudować TU kościół. Kościelna jest wąskim gardłem….

  15. A
    2 marca 2020    

    Pani Kasiu, ja niestety też spodziewałam się takich wypowiedzi, jakie prezentuje pani Mieszkanka. Przykre, bo przecież wszystkim powinno zależeć na bezpieczeństwie, a poza tym nikt tu nie pisze o jakimś własnym interesie.
    Pozostaje poczekać na remont Kościelnej i postawienie słupków lub ograniczników.

    • Kasia z mojeBezrzecze
      2 marca 2020    

      Ja własnie się zdziwiłam, że ktoś będzie miał takie podejście do tego problemu. 😉
      No nic…. przestaję sie przejmować takimi komentarzami i tyle. Robię swoje. 🙂

      Na ostatniej Sesji rady Gminy mówiłam o tym problemie i pani wójt zapewniła mnie, że ulica Kościelna będzie miała wykonany projekt stałej organizacji ruchu, czyli będzie oznakowanie i będzie czarno na białym gdzie można parkować, a gdzie nie.

      Do tego czasu poproszę o wycięcie chaszczy i księdza by prosił swoich parafian o parkowanie wyłącznie po jednej stronie ulicy.

  16. Romek
    3 marca 2020    

    nie bardzo wyobrażam sobie jak ograniczyć możliwość parkowania na ulicy kościelnej i herbacianej.
    A jak do ludzi na tej ulicy przyjadą odwiedzający z samochodem to wszyscy też mają parkować tylko na posesji gospodarza? A jak np. Pan fachowiec to też? Zapis „Nie dotyczy mieszkańców” to chyba nie wchodzi w grę, bo to droga publiczna na którą wszyscy się składamy. Poprosicie swoich gości żeby parkowali pod Biedronką? Robicie egoistyczną zadymę. Ja na miejscu Teresy Dera nagłośniłbym jak egoistyczne żądania mają zwolennicy referendum. Dzisiaj mamy drogę do lasu bo tam mieszka córka Pani Wójt.
    Jutro granitowa droga z chodnikami do domu Pani Kasi. Dziękuję wysiadam, bo drogę do lasu już mamy.

    • Mąż p. Kasi
      3 marca 2020    

      cytuję p. Romka: „Jutro granitowa droga z chodnikami do domu Pani Kasi. Dziękuję wysiadam, bo drogę do lasu już mamy.”

      … a do tego jeszcze p. Kasia chce sobie załatwić remont ul. Górnej w Starostwie, by nie niszczyła swojego auta, naciska p. Krzystka o Modrą i Koralową, by mogła wygodnie do sklepu podjechać (nie wspomnę już o rozpętanej przez nią nagonce na nieświecące lampy w drodze do jej domu i sprzątaniem w „jej” Bezrzeczu).

      Miłego dnia p. Romku 😉

      • Romek
        3 marca 2020    

        Panie mężu naprawdę odpuśćcie sobie jakiekolwiek szykanowanie z parkowaniem wiernych na mszy. Urodził się pan wraz z żoną wczoraj w Polsce? Jakoś chamskie komentarze w stylu: „I pomyśleć, ludzie wierzący, praktykujący, a o bliźnich jakoś nie myślą…” nie spotkały się z potępieniem. Jak ktoś nie rozumie o czym piszę to niech zabierze swoją żonę/męża chociaż na 1 tydzień np. do Kuwejtu, wynajmie apartament w pobliżu meczetu i się poskarży kulturalnie przy świadkach że mu przeszkadza w odpoczynku gość krzyczący w południe. Amen.

        • Kasia z mojeBezrzecze
          4 marca 2020    

          Panie Romku niech mi pan pokaże gdzie szykanuję wiernych? Za komentarze innych osób nie odpowiadam, każdy na mojej stronie może pisać co chce. (chyba że będą wulgaryzmy to będę usuwać bez skrupułów).
          Druga sprawa jeśli Pan nie widzi problemu i chce wysyłać nas do Kuwejtu to gratuluję 🙂

          Pozdrawiam i miłego dnia

  17. Inwestor
    3 marca 2020    

    Ja to bym u mnie (niestety daleko od kościoła i nikt tu nic z tym nie robi) wprowadził strefę płatnego parkowania z biletami tak 300 zł za zdarzenie od 6:00 do 22:00.
    Mniejszych nie ma. Teściowa zastanowiłby się dwa razy zanim wpadła na pomysł nas odwiedzić. Pani Kasiu a gdzie może zwrócić się o projekt stałej organizacji ruchu?

  18. Anka
    3 marca 2020    

    I projekt parkingu i wjazdu na teren kościoła. Czy można to zobaczyć?

  19. Ja
    3 marca 2020    

    Wydaje mi się, że mieszanie do tej sprawy referendum, itd. jest trochę niesmaczne. Nie przesadzajmy. Dyskusja miała dotyczyć kultury i życzliwości i całkowicie się z tym zgadzam, bo brak jest jej wszędzie . Coraz bardziej rośnie grono osób, którym po prostu wszystko się należy. Ja nie pojadę do kościoła samochodem, bo zdaję sobie sprawę, że może być problem z parkowaniem. Ewentualnie zaparkuję koło boiska i przejdę się. Korona z głowy mi nie spadnie a widzę wiele dużo sprawniejszych ode mnie osób, którzy się o swoje bardzo martwią. Oczywiście widzę tu znaczną rolę złego zaplanowania tego terenu i drogi dojazdowej. Jak tylko zaczął powstawać kościół to od razu było widać że coś nie tak. Teraz pozostaje tylko rozwiązać to jakoś organizacyjnie i to jak najszybciej, a nie czekać aż wszyscy rzucą się sobie do gardeł. Policja i straż też mogłaby czasem zajechać i pomóc, ale wolą udawać że o niczym nie wiedzą. Jak wszędzie zresztą. Podobnie jest pod Biedronką. Parkowanie tam tych „luksusowych” samochodów jest fikcją, bo w tym miejscu są one jeszcze bardziej narażone na uderzenie i narażają innych. No i luksus to też rzecz względna, bo widzę tam też przeciętniaki. Jak ktoś tak się boi o samochód, to niech nie wyjeżdża z garażu, a nie zatruwa życie innym. To jakieś zdziecinnienie poglądów na życie. A może by tak poprosić o odpowiednie oznakowanie tego miejsca zarządzających Biedronką? Czy policja i straż mają wpływ na ruch w tym miejscu? No i dalej przytaczany wcześniej przykład rejonu szkoły. Ja też bez przerwy widzę wjazd na Osiedle Leśne zastawione samochodami ustawionymi na narożnikach zakrętów! Zawsze te same samochody, choćby na parkingu i po wjeździe na Leśne było pełno miejsca. Straż udaje że coś robi, bo przyjeżdżają rzadko i nie wtedy gdy jest godzina wymiany klas, a mogliby się bardziej postarać i wlepić trochę mandatów tym „inteligentnym inaczej”, którzy czują się ponad i nie „pamiętają’, że na zakrętach i w obrębie skrzyżowań obowiązuje zakaz parkowania. Podobnie przydałoby się potraktować kierowców wielkich ciężarówek pędzących Szkolną z góry od kierunku Redlicy czy Warzymic wprost na dzieci na przejściu i jeszcze na dom na zakręcie. Widzę że na zbudowaniu tej drogi najbardziej skorzystali kierowcy tirów, bo mają skrót od granicy. Czekamy na nieszczęście? No, przecież nie my, zwykli mieszkańcy mamy się tym zająć. My możemy pokazać. No i jeszcze jeden przykład. Kiedy była budowana ulica Szkolna, kierowcy znaleźli sobie różne skróty przez las. Kompletnie zniszczyli spacerowe drogi leśne. Po ścieżkach pozostało jedno wielkie błoto i drogi nie nadają się kompletnie do przejścia. Mieszkańcy z dziećmi i psami nie wiedzą którędy się poruszać i wydeptuję nowe ścieżki. Nadleśnictwo nie widziało możliwości ratowania tej sytuacji, a straż przyjeżdżała tylko na wyraźne wezwania i groziła głównie palcem. Niestety niektórym kierowcom te przejazdy tak się spodobały, że jeżdżą nadal. Popieram więc jak najbardziej potrzebę rozsądku i życzliwości, ale też zwykłego egzekwowania obowiązującego oprawa.

WAŻNE: Twój komentarz może nie pokazać się od razu.
Czasami musimy go zatwierdzić ręcznie. Cierpliwości ;-)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 
WAŻNE: Twój komentarz może nie pokazać się od razu.
Czasami musimy go zatwierdzić ręcznie. Cierpliwości ;-)
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Bezrzecze Prognoza pogody