Wszyscy dobrze wiemy jak wyglądał plac zabaw na terenie szkoły. Użyłam specjalnie czasu przeszłego „wyglądał” bo po starym nie ma już ani śladu. Od dwóch dni przed szkołą powstaje nowy, tak mocno wytęskniony, z prawdziwego zdarzenia – plac zabaw.
Bardzo się cieszymy, a tak na prawdę to najbardziej cieszą się dzieci. W końcu będą miały czas na szaleństwa między lekcjami. 🙂
Montaż wszystkich elementów trwa. Z tego co się dowiedziałam przy każdej zjeżdżalni, huśtawce czy drabinkach będzie bezpieczna gumowa nawierzchnia.
Oj! Będzie się działo jak wpadną tu dzieci! 🙂
No nareszcie!
Oj było zamieszania z tym placem zabaw… niby pieniądze były, zbierane wśród rodziców ale nikt nie potrafił podać terminu kiedy w końcu zostaną one spożytkowane.
No ale na szczęście coś się ruszyło. A to ważna inwestycja – nie tylko parkingi się liczą. Z placu korzystają również dzieciaki z przedszkola.
super! niech robią jak najwięcej 🙂
Mam pytanie do Rodzica. Czy to oznacza, ze plac zabaw został wybudowany za pieniądze rodziców a nie gminne?
To długa historia. Był festyn na którym zbieraliśmy na tablicę multimedialną. Potem okazało się, że tablicę kupiło PeZetU a pieniądze mają pójść na plac zabaw no i koniec końców poszły, tylko ze sporym opóźnieniem. Myślę, że plac nie jest tylko z pieniędzy ze zbiórki, bo tych na pewno byłoby za mało – tak sądzę.