Powracając jeszcze raz do wyników ankiety Pani Łucji Wierzchowskiej, które prezentowałem w poście „Dlaczego mieszkam w Bezrzeczu?” nasunęła mi się myśl czy każdy z mieszkańców zadowolony jest z Bezrzecza?
To oczywiście pytanie retoryczne. Sam spotykam się (choć nie często) z osobami, którym Bezrzecze nie do końca przypadło do gustu. Co nam zatem przeszkadza, co nas drażni i denerwuje w Bezrzeczu? Zobaczmy co odpowiadali ankietowani mieszkający poza Szczecinem:
- uciążliwy dojazd do Szczecina,
- korki,
- problemy z komunikacją miejską,
- zbyt mało sklepów,
- nie wiele możliwości rozrywki,
- duże koszty podróży do Szczecina
Musimy pamiętać, że odpowiedzi te padały nie tylko w Bezrzeczu ale i w Mierzynie, Wołczkowie, Dobrej, Tanowie, Dołuje. Ankieta przeprowadzana była w zeszłym roku więc od tego czasu wiele się zmieniło. Autobus 74 jeździ teraz zmienioną trasą dojeżdżając aż do szkoły w Mierzynie. Pojawiła się również nowa linia numer 89 podróżująca po Mierzynie. Mamy też coraz więcej sklepów, zarówno małych jak i wielkopowierzchniowych.
Mimo wszystko zdaje się, że mieszkańcom doskwierają zbyt rzadkie kursy komunikacji i obecna, uboga siatka połączeń, która ułatwiłaby podróżowanie pomiędzy miejscowościami gminy i Szczecinem.
Niestety największym chyba problemem, którego najczęściej wskazywali ankietowani były dojazdy i korki. My mieszkańcy wiemy jak wygląda dojazd do ronda Pinezka w godzinach szczytu, o 8:00 czy 16:00. Mieszkańcy Mierzyna, podróżujący od strona ulicy Ku Słońcu również.
A Tobie co przeszkadza w Bezrzeczu?
Podziel się uwagami w komentarzach…
Adam
Jedyna rzecz jaka mi przeszkadza w Bezrzeczu to ul. Górna. Pisaliście już o stanie drogi. Moje dziecko też podąża chodnikiem przy tej ulicy i zastanawiam się kiedy powiat nasz znajdzie fundusze na remont drogi. Dobrze, ze pojawiła się kontrola radarowa być może jeden z drugim jak dostanie mandat to się opamięta 🙂