Tak mnie w piątek natchnęło… Odwiozłem dzieciaki do szkoły / przedszkola i w duchu pomyślałem sobie:
„jest nieźle, dziś ruch nie za wielki, jazda całkiem płynna jak na Bezrzecze o godzinie 8:00”
Tym czasem w samochodzie lecą wiadomości drogowe Radio Szczecin. Spiker wymienia listę zakorkowanych miejsc wymieniając ulicę Koralową oraz Modrą w kierunku ronda „Pinezka” w Bezrzeczu – zamurowało mnie…
Już jakiś czas temu miałem nieodparte wrażenie, że w Radio podają informacje według szablonu, wymieniając ciurkiem miejsca, które zazwyczaj się korkują. Tylko co to ma wspólnego z rzeczywistością?
Z resztą z ciekawości uruchomiłem stronę internetową Google Maps, w której gdy wybieramy szukanie trasy dojazdu podane jest natężenie ruchu. Aplikacja oznacza zakorkowane miejsca kolorem czerwonym, pomarańczowym ruch nieznacznie wolniejszy, zaś na niebiesko płynny przejazd. Zresztą rzućcie okiem na grafikę, z której wynika, że ruch zwalnia jedynie przed szkołą w Bezrzeczu (i dobrze, bo bezpieczniej) oraz przed przystankiem przy Ośrodku Wychowawczym tuż przed Lidlem, no i na chwileńkę na rondzie „Pinezka” (Bo pełnym gazem przejechać się go nie da).
Sposób na korki w Bezrzeczu?
Wychodzi na to, że nie ma co wierzyć w to co słyszymy w radio. Lepiej samemu skorzystać ze strony www.Maps.Google.pl, wyszukać połączenia np. z ul. Górną do Zawadzkiego / Szerokiej i już mamy najświeższe informacje o natężeniu ruchu.
Pozdrawiam i życzę szerokiej drogi 🙂
Adam
Decydując się mieszkać na Bezrzeczu powinniście przewidzieć że jedyna droga łącząca Bezrzecze z miastem jest tylko dwu pasmowa i nie ma fizycznej możliwość jej poszerzenia to dlaczego teraz narzekacie na korki naprawdę nie rozumiem tego niby wszyscy tacy inteligętni a tak prostej rzeczy nie potrafią przewidzieć