To, że Bezrzecze jest idealnym miejscem dla rodzin z dziećmi przekonaliśmy się już nie raz, ale czy również jest przyjazne dla mieszkańców posiadających czworonogi? Jako, że sama posiadam psa będzie to temat mi bliski i dobrze znany.
Jesienno-zimowy czas jest dla nas porą cudowną w Bezrzeczu. Mamy do dyspozycji olbrzymie wykoszone pole obok ulicy Herbacianej i to tam najczęściej idę wybiegać swojego psa. Podczas takich spacerów często spotykamy sarny, lisy i zające. Obcowanie z naturą jest u nas na piątkę z plusem.
Mały problem zaczyna się wiosną i latem gdy na polach zaczynają się uprawy, a łąki pełne są kleszczy. Gdzie w takim razie wyprowadzać psa? Gdzie dać mu się pobawić z innym czworonogiem?
W Bezrzeczu brak specjalnie wydzielonego miejsca dla psów, wiec wiosną i latem pozostaje nam porządnie zabezpieczyć psa przed kleszczami i ruszyć w stronę lasu, a ich w naszej okolicy nie brakuje. Jednak pamiętajmy: pies według prawa polskiego w lesie musi być na smyczy. Chodzi między innymi o bezpieczeństwo samego psa. Nie brakuje myśliwych którzy są w stanie odstrzelić czworonoga. Musicie pamiętać również, iż na większości naszych osiedli (m.in. osiedle na ul. Górnej oraz Dolina Słońca) nie można wyprowadzać psów na osiedlowych trawnikach.
W upalne dni zdarza nam się chodzić nad mały staw który znajduje się na samym końcu ul. Kościelnej tuż na skraju lasu. Tam nasz pupil może zaznać przyjemnej chłodnej kąpieli, jeden minus jest taki, że staw nie pachnie zbyt przyjemnie. Co oznacza, że czekać Cię będzie kąpiel pupila w domowej wannie 🙂
Gdy chcemy wybrać się na dłuższy spacer w celu schłodzenia naszego pupila polecam jezioro Głębokie, dojdziemy tam wchodząc w las na końcu ulicy Tymiankowej. Również warto wspomnieć, że niedaleko Bezrzecza jadąc autem dojedziemy w 10 minut na specjalny wybieg dla psów, który znajduje się na terenie Szczecina na ulicy Arkońskiej tuż za pętlą tramwajową. Jest to dość spory ogrodzony teren z ławeczkami oraz torem przeszkód dla psów.
Troszkę dalej ale z niemal doskonałym połączeniem naszej linii autobusowej 74 dojedziemy na wybieg przy ulicy Taczaka. Wysiąść trzeba na przystanku na ulicy Kleeberga stamtąd 5 minut piechotką dojdziemy na troszkę mniejszy, ale równie dobrze przygotowany wybieg dla czworonoga.
Wracając w nasze rejony. Z przykrością muszę poinformować, iż w naszej okolicy zdecydowanie brak jest koszy na psie odchody! Wystarczy przejść się główną ulicą Górną aby to dostrzec. Posiadaczowi czworonoga często pozostaje z napełnionym woreczkiem paradować po okolicy lub wykorzystać prywatne kosze na śmieci znajdujące się przy domach.
Chciałabym w tym miejscu mimo wszystko zaapelować do właścicieli o nie zniechęcanie się i sprzątanie po swoich psiakach! Ja sobie jakoś radzę z tymi napełnionymi woreczkami i myślę, że z odrobiną chęci poradzi sobie każdy z nas i będzie u nas pięknie czysto i przyjemnie.
Liczę również na to, że kiedyś Gmina pomyśli o bezrzeczańskich właścicielach psów i ujrzymy w końcu rozstawione kosze na psie odchody przy gminnych chodnikach naszego miasteczka. A może przy okazji pomyślą o naszym własnym ogrodzonym wybiegu dla psów?
Podsumowując krótko: myślę że mimo braku koszy i wybiegu Bezrzecze jest idealnym miejscem również dla posiadaczy czworonogów…
A Wy gdzie wyprowadzacie swoje czworonogi?
Podzielcie się w komentarzach
Magda
Dodaj komentarz