Powracam do tematu masztów telefonii komórkowych.
Jakiś czas temu na stronie poruszałam ten temat gdyż dotyczył bezpośrednio nas mieszkańców Bezrzecza. Dla przypomnienia [kliknij TU] oraz [kliknij TU]
Trzeba trzymać rękę na pulsie
Na prośbę mieszkańców Grzepnicy postanowiłam temat masztów poruszyć ponownie, gdyż trzeba trzymać rękę na pulsie. Cała nasza Gmina zasługuje na miano przyjaznej dla człowieka. Gdzie okiem nie sięgnąć lasy, łąki, pola. Otacza nas piękno. Wiadomo chcemy mieć zasięg w telefonach ale świadomość również trzeba mieć. Przede wszystkim my mieszkańcy powinniśmy być informowani, pytani o zdanie i słuchani.
Mierzyn od lat boryka się z górującymi masztami nad dachami. O masztach w Mierzynie było głośno w prasie i TV. Teraz Grzepnica stara się, by głos mieszkańców był usłyszany.
Mieszkaniec Grzepnicy, Radny Powiatu Polickiego Mariusz Jędrak postanowił wspierać swoich sąsiadów i na swoim profilu Facebook zamieszcza ważne informacje związane z budową masztów. Myślę, że nas – bezrzeczan również to powinno interesować. Bo prędzej czy później będą chcieli nam maszt postawić.
Mariusz Jędrak Radny Powiatu Polickiego [kliknij TU]
Spotkanie w Grzepnicy
20 kwietnia odbyło się spotkanie w Grzepnicy z mieszkańcami, gdzie był nasz przedstawiciel z Bezrzecza Jarosław Rzechowski członek Rady Sołeckiej, który zasugerował mieszkańcom szczególny nacisk na odstąpienie od umowy. Była również przedstawicielka z Mierzyna Magdalena Zagrodzka Radna Powiatu Polickiego, która na temat masztów wie sporo z racji, iż Mierzyn od lat walczy z budową tego typu masztów. Obecny był też przedstawiciel z Dobrej Mariusz Lindner Radny Gminy Dobra.
Mieszkańcy Grzepnicy stanowczo mówią NIE dla masztów ale czy samo NIE wystarczy? Uzgodnili też, że będą odwoływać się od pozwoleń które otrzymała sieć Play opierając się na tym, że to jest obszar Natura 2000.
Trzeba mieć rękę na pulsie.
Warto zaglądać na profile Pana Mariusza, Pani Magdaleny bo w sprawie masztów nie jedno już słyszeli, nie jedno już wiedzą……..
Katarzyna Ciurzyńska
HURA! ROZBIERZMY DROGI, ZDEMONTUJMY LINIE ENERGETYCZNE, WYKOPMY Z ZIEMI RUROCIĄGI GAZOWE I WODOCIĄGOWE… PO CO NAM TO WSZYSTKO? JAK JUŻ TO ZROBIMY TO BĘDZIEMY ŻYLI W ZGODZIE Z NATURĄ.
ZACZNIEMY SIĘ OGRZEWAĆ DREWNEM, KAŻDY WYKOPIE SOBIE STUDNIE, ZAMIAST SKLEPÓW BĘDZIE TARG, MOŻE ZAMIAST PRZYCHODNI TRZEBA BĘDZIE ZAPROSIĆ JAKIEGOŚ SZAMANA ALBO INNEGO DRUIDA… BĘDZIE FAJNIE, BĘDZIE SUPER, BĘDZIE PAN ZADOWOLONY…
też nie rozumiem tej nagonki. Każdy chce mieć sprawny telefon z internetem, ale bez masztów to nie zadziała… w Mierzynie też niby takie protesty, a 2 nowe w pół roku powstały. Także luz… A jak już ktoś chce być taki „na nie” dla nowych technologii, niech sobie kupi porządny miernik i sprawdzi własną chałupę. Jak odczyta parametry po uruchomieniu mikrofali czy tv lub laptopa z bt czy wifi, to się szybko przestanie masztów czepiać 😉