Jest takie pole, jest taka droga leśna, która od jakiegoś czasu jest pułapką dla zmotoryzowanych i zarazem atrakcją dla okolicznych mieszkańców.
Droga ta, od momentu remontu na Górnej i tym bardziej teraz gdy Szkolna nieprzejezdna, stała się zachętą do skrócenia trasy. Są tacy którzy ślepo ufają GPS i jadą… a za chwilę wpadają jak mucha w pajęczą sieć. Wielu się spieszy, a to do lekarza, a to do pracy, a to do sklepu… tyle, że droga ta, uziemi ich na wiele godzin i nici z lekarza, z zakupów, z pracy…
UWAGA!
Droga od ul. Szkolnej przez las w stronę ulicy Kościelnej w Bezrzeczu, to faktycznie niezły skrót aby dostać się do ulicy Górnej, ale tylko dla samochodów z napędem na cztery koła! To absolutnie nie jest trasa dla aut osobowych z niskim zawieszeniem.
Jeśli chcesz utknąć na kilka godzin, jeśli chcesz niszczyć swoje auto, szukać pomocy i wyciągarki, to proszę bardzo, ale odradzam. Codziennie z okna widzę kilka aut uwięzionych w błocie po „kostki”. Po co Ci to? Niby skrót, a jednak… pułapka…
Druga sprawa, pole rozjechane i zniszczone, bo jeden z drugim coraz głębiej wjeżdża w teren żeby uniknąć błota, a i tak wielu zostaje pochłoniętych. Ostatnio w tym samym czasie widzieliśmy jak walczą trzy „muchy”, jak mocują się z tym błotem. Im bardziej się mocowali, tym bardziej zapadali się w błotnistą pułapkę. Potem widzimy jak idą w ruch przywiezione łopaty, szpadle, jak przyjeżdżają inne auta ratunkowe i wyciągają te muchy z błota.
Naprawdę to nie jest dobry skrót… Także nie ufajcie bezgranicznie GPS. 😉
Jeśli podoba Ci się mój blog i to co robię, zapraszam na wirtualną kawę. 🙂
Katarzyna Ciurzyńska
I właśnie ta droga pokazuje jak źle funkcjonuje Urząd Gminy Dobra. Podczas planowania tak dużej inwestycji jaką jest przeprowadzany remont drogi w Bezrzecze powinien być ten odcinek przystosowany do przejazdu podczas trwania remontu. Uważam, że powinny być tam położone płyty i zrobiony objazd. Zaznaczam, że tylko na czas trwania przeprowadzanego remontu drogi i tylko dla samochodów osobowych, ponieważ okoliczni mieszkańcy nie byli by zadowoleni i pewnie teren należy do Nadleśnictwa. Myślę, że koszty takiej tymczasowej drogi nie są duże przy kosztach jakie pochłania remontu drogi. Ułatwiło by to życie mieszkańcom i rozwiązało niepotrzebne problemy z dojazdem.
Teren i droga gdzie przycinka przez las, to droga gminna.
Droga gminna to przecinak po prostej tam gdzie leży zwalone drzewo od 6 miesięcy, droga rozjeżdżana notorycznie przez auta to droga leśna.
brawo wlasnie!
Droga gminna to przecinak po prostej tam gdzie leży zwalone drzewo od 6 miesięcy, droga rozjeżdżana notorycznie przez auta to droga leśna.