Niestety… ostatni dzień września nas nie rozpieszcza 🙁
Pogoda… no cóż jesienna. Pada, leje, siąpi, kropi, szaro i ponuro. Pogoda daje się we znaki każdemu, uczniom podążającym do szkoły, ochlapywanym przez nieuprzejmych kierowców, samym kierowcom stojącym w korku, który dzisiaj zaczyna się uwaga! – od boiska wiejskiego na Bezrzerzu i ciągnie się aż do dolnego Bezrzecza 🙁
Niestety według prognozy będzie tak padać do późnych godzin popołudniowych. Jutro nieznacznie lepiej, ale nadal pochmurno i ponuro, a i deszcz nas również nie oszczędzi.
Drogi przestają być już wystarczalne dla ciągle przybywających nowych mieszkańców. Nawet nie ma co się ratować jazdą przez Głębokie, ponieważ tam jest jeszcze gorzej. Tylko kończą się wakacje i trzeba sobie doliczyć do trasy +20 minut.. Kiedyś tak nie było..
Pani Premier – jak żyć 😀
Już minęło. Problem jest tuż przed 8:00, gdy rodzicie wiozą dzieciaki do szkoły. No cóż…niby mamy niż demograficzny a Bezrzeczan coraz więcej 🙂